czwartek, 30 stycznia 2014

18.

JAKO ŻE TO 18. I JAKO ŻE COŚ SIĘ Z TEGO ZRODZIŁO MAM DLA WAS NIESPODZIEWANKĘ.

TAM DA DA DA...

NIESPODZIEWANKA BĘDZIE NA DOLE . mych mych mych.
___

Wsiadając do auta byliśmy w dobrym humorze. Ja dlatego że wiedziałam że jestem bezpieczna, Niall dlatego że mu wybaczyłam tą akcję i dlatego że wyszedł ze szpitala, Liam dlatego że się zgodziłam i im chcę pomóc a Zayn.. nie wiem. On jest całkowicie inny. Staliśmy pod autem bo Malik musiał zapalić.
-Rzuć to gówno. - powiedziałam.
- Nie. Bo lubię. - odpyskował.
- Słuchaj się mnie. Teraz ja tu rządze.
- oo. Ostra panna z Ciebie księżniczko.
- Jeszcze raz powiedz do mnie księżniczko a zgaszę Ci tego szluga na czole. - powiedziałam wyciągając mu peta z rąk i wywalając go w pole.
- Mój papierosiiik - zawył mulat.
- Nie ma! - powiedziałam podniesionym głosem. Niall i Liam za Zaynem leżeli ze śmiechu.
Zayn odwrócił się tyłem do mnie i wyciągnął paczkę, którą ja automatycznie złapałam, zrzuciłam na ziemię i zdeptałam butem.
- Zabije! - krzyknął Zayn i zaczął przybliżać się do mnie.
Schowałam się za Horanem., który stanął w gotowości i zaczęłam się śmiać.
- Oj Zayn Zayn. Chcesz być sławny to nie pal, nie będziesz mógł śpiewać. - powiedziałam wymijając chłopaków i wsiadając do auta.
-Głupia jesteś!- zaśmiał się Zayn
-Liam. Mogę go wywalić przez okno? Albo zrezygnować? - zaśmiałam się.
- Ani jedno ani drugie księżniczko.
- po 1 nie księżniczko bo to Moja Księżniczka, po 2 . wywalić go- zaśmiał się Niall czemu towarzyszył wybuch śmiechu naszej trójki.
Zayn udał focha i całą drogę się do nas nie odzywał. Ja nuciłam pod nosem a Horan zacieszał mordkę. Jedynie Liam opanowany prowadził samochód w skupieniu. Z takim zachowaniem, z nowymi przyjaciółmi dotarliśmy do domu.
-No to boys chyba do jutra co? Czeka nas współpraca. - zaśmiałam się.
- No masz rację Alex. - powiedział Liam.
Pożegnałam się z chłopakami i weszłam do domu.
- Jak było na biwaku?- zapytała mama.
No tak. Zapomniałabym. Żeby 'porwanie' nie wyszło na jaw Niall ściemnił że jego przyjaciel zaprosił nas na biwak tam dokąd mnie zabrali.
-Super. Jestem strasznie zmęczona. - skłamałam. - Nie spałam pół nocy. - tak naprawdę chciałam po prostu pójść do pokoju i wymyślić co dalej.
- Ok. Idź się połóż. Obudzić Cię na obiad?- zapytała.
-Nie dzięki. Niall przyjdzie po mnie o 16 i jedziemy na obiad do Nando's - zaśmiałam się.
- No jak zawsze córcia. Dupa Ci urośnie od tych fastfoodów.- mama roześmiała się pokazując rosnące pośladki.
- Więcej ciałka do kochania. - pomachałam mamie moim kuprem i pobiegłam po schodach do pokoju.
Rzuciłam się na łóżko i włączyłam TV. Skakałam po kanałach bo nie było niczego sensownego. Nagle trafiłam na reklamę która przyciągnęła moją uwagę.

    " Umiesz śpiewać, tańczyć? Masz talent? Chcesz stać się sławny? Jesteś wokalistą solowym? Masz zespół? To Twoja szansa na sławę! XFactor będzie w Twoim mieście! Spróbuj sił" - mówił głos z telewizora.

Złapałam za telefon i zadzwoniłam do Nialla.
- ei chłopaki. Chcecie wystąpić w XFactor? Tam możecie się wybić .
-Dobry pomysł.  Obgadamy to z chłopakami na obiedzie ok ? Jesteś cudowna!
- To oni idą z nami?
- Jako zespół musimy się jakoś zżyć co nie?
- No ok. Bądź po mnie przed 16 w takim  bądź razie. Pa. Kocham Cię.
-Ja Ciebie też Księżniczko. - powiedział Niall i się rozłączył.

Była 11, poszłam pod prysznic. Wykąpałam się i zaczęłam suszyć włosy. Na zegarze wybiło południe. Położyłam się znów plackiem na łóżku i oglądałam jakiś program muzyczny.
Leciała akurat piosenka 'Kids in America" .
- To jest to! - pisnęłam z podekscytowania.
W głowie widziałam chłopaków na scenie XF.
Zadzwoniłam do kuzyna
- Lou? Dalej chcesz być muzykiem? To zwijaj manatki i przyjeżdżaj do mnie!
-...
- Kolega? No przyda się.
- ...
- Ok. Niech będzie.
-....
- Ale na moich warunkach.
-....
-Ok ok. Ja Cie też. Do zobaczenia Pa.

Rozłączyłam się i z radości zaczęłam tańczyć.
"Hi we are One Direction" -  ale fajnie brzmi.
Nuciłam pod nosem jakąś nutkę sama nie wiedziałam skąd mi się to wzięło. Ubrałam się w koszulkę z jakimś bochomazem, do tego legginsy z flagą UK i sandałki na koturnie. Napisałam esa do Horana że zaraz u niego będę i wyszłam z domu.
Szłam do niego z zamiarem napisania jakiejś piosenki dla chłopaków.

*Horan*
Alex weszła do pokoju. Usiedliśmy na łóżku i zabraliśmy się za pisanie. Szło nam nieźle. Wzięliśmy pod wzgląd naszą historię.
Wyszło chyba nieźle. Teraz tylko muzyka, podział do śpiewania i mamy utwór.


You're insecure
Don't know what for
You're turning heads when you walk through the do-o-or
Don't need make-up
To cover Up
being the way that you are is eno-o-ough
Everyone else in the room can see it
Everyone else but you-u
Baby You light up my world like nobody else
the way that you flip your hair gets me overwhelmed
but when you smile at the ground it ain't hard to tell
You don't kno-o-ow
You don't know you're beautiful!
If only you saw what I can see
You'll understand why I want you so desperately
Right now I'm looking at you and I can't believe
You don't kno-o-ow
You don't know, you're beautifu-u-ul!
That's what makes you beautiful!
So c-come on
You got it wrong
To prove I'm right I put it in a so-o-ong
I don't know why
You're being shy
And turn away when I look into your e-e-eyes...
Everyone else in the room can see it
Everyone else but you-u
Baby You light up my world like nobody else
the way that you flip your hair gets me overwhelmed
but when you smile at the ground it ain't hard to tell
You don't kno-o-ow
You don't know, you're beautiful!
If only you saw what I can see
You'll understand why I want you so desperately
Right now I'm looking at you and I can't believe
You don't kno-o-ow
You don't know, You're beautifu-u-ul!
That's what makes you beautiful!
Na Na Na Na
Na Na Naaaa
Na Na
Na Na Na Na
Na Na x2
Baby You light up my world
like nobody else
the way that you flip your hair
gets me overwhelmed
but when you smile at the ground
it ain't hard to tell
You don't kno-o-ow
You don't know, You're beautiful!
Baby You light up my world like nobody else
the way that you flip your hair gets me overwhelmed
but when you smile at the ground it ain't hard to tell
You don't kno-o-ow
You don't know, You're beautiful!
If only You saw what I can see
You'll understand why I want you so desperately
Right now I'm looking at you and I can't believe
You don't kno-o-ow
You don't know, You're beautifu-u-ul!
You don't know, You're beautifu-u-ul!
That's what makes you beautiful!

To co stworzyliśmy było genialne. Pierwsza piosenka One Direction. O dziwo nie zajęło nam to dużo czasu. Była 15.

*Alex*
Piosenka nam się udała. 
-Niall jesteśmy genialni. - przytuliłam chłopaka.- Zadzwoń do Liama i powiedz mu o piosence. 
Chłopak zrobił jak prosiłam. Wstaliśmy i udaliśmy się powoli w stronę Nando's. 

__


no to siemaa ;3. a niespodzianka jest taka że... 

robię konkurs. ;D . Na gadu     1207485    wysyłajcie swoje pomysły, bądź gotowy rozdział 19 ! . 
Nie chcę żebyście pisały pomysłu na ogólny wątek ale na to co się ma dziać w 19
Macie czas do poniedziałku 03.02 .
Jak do tego czasu nic nie wpłynie no to hm.. albo wstawię swój albo zawieszę. ;( a tego nie chcemy...

Kochane proszę zróbcie to . Dużo was czyta bloga, mało się udziela. Pokażcie w ten sposób że doceniacie to co robią blogerki . 

2 komentarze:

  1. Oh, ah ujawnienie ale emocje :D
    Fajnie jest
    /Bigos ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajnyy ten blog pisz dalej masz dla kogo :) /Ania

    OdpowiedzUsuń